Kosmetyki REN – mini zestaw, maxi miłość
Powiedzmy sobie szczerze – blogerka urodowa to ze mnie żadna. Kremów używam jak już naprawdę nie mam co ze sobą zrobić albo mocno swojej skórze zaszkodzę. Ewentualnie na wyjazdach. Jest jednak taki magiczny zestaw, który sprawia że choćby nie wiem co się działo na tym wyjeździe to zawsze znajdę czas i ochotę się nim pomiziać. read more…